link:
http://video.google.pl/videosearch?q=Bol%C4%85czka+sobotniej+nocy&emb=0&aq=f#

Cieniutki....więcej pracy przy napisach niż filmie...szkoda że Matwiejczyk puscił to w obieg. "Krew z nosa" - kupuję. "Bolączka..." chyba wypadek przy pracy, wolę bennyhilla.

Znakomity filmik,do tego niesamowicie zabawny.

Widziałam ten film 2 razy na przeglądach filmów krótkometrażowych. Za każdym razem zdobył owacje na stojąco :)

Mi podobał się bardzo bardzo!

7/10 mogę dać:) Ale do obejrzanych filmów go sobie nie zaliczę, gdyż trwał poniżej godziny. Prakot pozdrawia:)

to jest 200 film który oberzałem . bardzo ale to bardzo podobała mi się muzyka w tym filmie choć pod sam koniec filmu nie była jusz asz tak rewelacyjna.Radek Fijołek przypomina mi kapustę ( kolegę z którym byłem razem w gimnazjum ) a Bodo Kox Turlaja ( przygłupa z którym byłem razem w gimnazjum )

Niewiem co wy w tym drewnianym gniocie widzicei kicz i najgorsze pedalstwo.

Film technicznie nie wyroznia sie niczym od wiekszosci pozycji kina amatorskiego. Co jednak sprawilo, ze film ten byl i jest rozchwytywany na roznych festiwalach? POMYSL!!! Ten prosciutki pomysl jest tak zyciowy, ze czlowiek utozsamia sie odrazu z bohaterami i przypomina sobie jak sam takie historyjki przezywal....

Film bardzo mnie rozbawił. Aktorstwo takie sobie, pomysł z samochodem niezły - ostatnia scena rewelacyjna!
Dźwiekowo niestety nie najlepiej (jakość dźwięku mam tu na myśli).

Ostania scena wymiata, dawno się tak nie śmiałam.

Dla mnie film bardzo średni pod względem treściowym. Nadrabia jedynie ciekawą realizacją - głównie fajny montaż i ujęcia w samochodzie.